"Mirta at the end of life"
- Ej patrzcie, co jej się stało? Stała się jakaś dziwna...- spytała Miranda
- Ojjj TAK! Stałam się innna, SILNIEJSZA! Wir Powietrza!- krzykneła KlauDia
I Jednym Mocnym ciosem, KlauDia uderzyła atakiem Wiedźmy, a te wróciły do swojej kryjówki...
W Alfei...
- Pani Faragondo, wyruszyłyśmy do Doliny Wiatru, aby odnaleźć Pierwszą Arkandę, ale ona się nie pojawiła...?-spytała KlauDia
- Posłuchajcie, w twoim przypadku KlauDio, Arkandą okazał się poprostu Enchantix... Ale nie we wszystkich przypadkach się to zdarza...- odpowiedziała Faragonda
- Gdzie mamy teraz wyruszyć?- spytała Crystal
- Teraz rozdzielicie się... Wy wszystkie zostaniecie w Alfei, tylko Mirta i Kara wyruszą do... Wulkanu Smoka!- powiedziała
- Jak to?- spytała Phoenix
- Teraz na to pytanie nie odpowiem, lecz dostaniecie na nie odpowiedź nieco później...- powiedziała tajemniczo Faragonda
- A więc, chodźmy Mirto... Musimy wyruszać!- powiedziała Kara
W Wulkanie Smoka...
- Ale tu strasznie...- powiedziała Mirta
- No....- odpowiedziała Kara
I w tym momencie pojawiły się Wiedźmy...
- Haha, znowu się spotykamy Hotix, lecz teraz jest was tylko dwie! Haha!- wybuchneła śmiechem Miranda
- Hotix Transformacja!!!- krzykneły Mirta i Kara
Kara! Czarodziejka Miłości!
Mirta! Czarodziejka Smoczego Płomienia!
- Wulkan Miłości!
- Ogień Smoka!
Zaatakowały, jedna po drugiej, ale na nic ich siły...
- Haha, Myślałyście, że tak poprostu nas zaatakujecie to już wygrałyście! Wedźmowy Lód!- krzykneła Miranda
I Atak, który rzuciła Miranda, trafił Mirtę i zepchnął ją do znajdującego się za nią Wulkanu!
-NIE!!!! NIE!!!! NIE!!!!- wykrzykiwała Kara
- Haha co nam zrobisz ty jedna?- spytała Leodawia
- TO!- krzykneła Kara
I wypełniała się cała Energią i rzuciła swój najmocniejszy Atak!
- EEEEEKSPLOOOOOOZJAAAAA MIIIIIIŁOOOOOOŚCIIIIIII!!!!!!!!!!- krzykneła Kara
I Atak rzucony przez Karę na Wiedźmy, zepchnął je do pobliskiego Wulkanu!
I w tym momencie....
- Hotix Enchantix!
Mirta! Czarodziejka Smoczego Płomienia!
- Nie wierzę zdobyłaś Enchantix!- krzykneła Kara
- Juhu! Wracajmy do Alfei!- krzykneła radośnie Mirta
W Alfei...
- Ej popatrzcie na Mirtę, ona zdobyła Enchantix!- krzykneła Layla
- Gratulacje Mirto, osiągnełaś Wyższy Poziom Mocy... -powiedziała Faragonda
- To tylko dzięki Karze... Ona mnie uratowała!- odpowiedziała
I obie się przytuliły...
I jak się podobało?
Brak komentarzy:
Dziękujemy za wszystkie komentarze!