Opowiadanie 12

"Underwaters Gardens"

- Pani Faragondo, co teraz mamy robić, jeszcze żadna z nas nie zdobyła Prastarej Arkandy?- spytała Kara

- Dziewczęta musicie być cierpliwe... Ale kolejnym miejscem jakie musicie odwiedzić to... Podwodne Ogrody...- odpowiedziała Faragonda

- Słyszałam o nich!- powiedziała Ibby

- Ja też! Podobno jest to miejsce, w którym Woda połączyła się z Przyrodą, z tąd też moja moc: Wodno- Przyrodnicza!- powiedziała Layla

- Chodźcie dziewczyny zatem...- powiedziała Karina

W Podwodnych Ogrodach...

- Ale tu pięknie!- powiedziała zachwycona Mirta

- Oj Tak!- powiedziała Layla

I w tym momencie jak na złość pojawiły się Wiedźmy...

- O nie to znowu wy? Czy wy zawsze musicie być tam gdzie my?- spytała zdenerwowana Phoenix

- Tak słonko! Po to zostałyśmy stworzone! Haha!- krzykneła Miranda

- Dobra do Ataku!- krzykneła KlauDia

- Hotix Transformacja!

Crystal! Czarodziejka Wody!

Kara! Czarodziejka Miłości!

Phoenix! Czarodziejka Płomienia Feniksa!

Layla! Czarodziejka Wodno- Przyrodnicza!

- Hotix Enchantix!

Mirta! Czarodziejka Smoczego Płomienia!

Ibby! Czarodziejka Zielonego Płomienia!

KlauDia! Czarodziejka Powietrza!

- Wir Powietrza!

- Zielony Płomień!

- Ogień Smoka!

- Atak Feniksa!

- Przyrodnicza Woda!

- Strzała Miłości!

- Wodna Tajemnica!

Rzucały swe Ataki, ale Wiedźmy też rzuciły atak...

- Atak trzech wiedźm!- krzykneły wiedźmy

I po tych słowach... Wszystkie Ataki się ze sobą połączyły i niespodziewanie uderzyły w Phoenix...

Lecz Layla poczuła, że nadeszła jej pora na zdobycie Enchantixu i rzuciła się aby ochronix Phoenix...

Upadła na ziemię... i Wtedy...

- Hotix Enchantix!

Layla! Czarodziejka Wodno- Przyrodnicza!

- Wodna Przyroda!

Rzuciła silne zaklęcie na Wiedźmy, które rozpłynęły się w powietrzu (a raczej w wodzie)...

- Wracajmy do Alfei!- powiedziała Layla

- Dobrze Laylo, Wracamy do Alfei!- powiedziała Ibby

I jak się podoba?