Opowiadanie 15

                                                           

                                               Flame Phoenix in the form Enchantix

 Sajrix wiedzmy knuły plan pokonania Hotixa 

W Wymiarze Omega

-Siostry zbawiłyśmy te małolaty na tą cholerną planete czas ich sie pozbyć-powiedziałała Miranda

-Aja wiem jak trzeba pozbyć sie rodziców Kary wtedy ta czarodizejka miłosci bnedize bezradnna-powiedziała Leodawnia

I wiedzimy się zaśmiały wyruszyły na planete Kary

U Hotix 

Hotix prubowały zatrzymać gniew Kary Leczi m się nie udawała zabardzo była rozgniewana

Więc hotix się przemieniły

-Hotix Enchatix-krzykneły nosicielki enchatix

-Hotix Charimx -krzykneły dwie pszostałe

Hotix poleciały za Karą do pałacu na jej planecie

-Kara zaczekaj-krzykneła Ibby

-Nie leciećie zamną ja sama zniszcze te wiedzimy-krzykneła w odali Kara

Nagle pojawiły się wiedzimy

-a dokąd to-krzykneła Nadia

-Odsuni się nadio-kryzneła ostrzegawczo Crystal

-Bo co mi zorbisz-zaśmaiła się Nadia

-a to Pięści smoka-krzykneła Mirta

Atak powalił z nóg Nadie

-Piorun Przyrody-krzykneła Layla

Jej atak odbij się od Mirandy Trafiając w Laodawnei która chciała dopaści  Klaudie

-Dosyc tego dziewczyn y konfergencja Enchatix-krzykneła Klaudia

Atak udeżył wy Laodawnie i Nadie ale pheonix spostrzegła że nie ma Kary i Mirandy

więc poleciała je szuakć i spostrzegła że kara broniła sowich rodziców

-Atak miłości-krzykneła Kara

-Odłamiki lodu-krzykneła Miranda ijej atak powalił z nóg Kare iodpychając ja z dala od rodizców

_teraz z wam skończe-krzykneła Miranda do Króla i Królowej Kyrix

-Zamrażający promień -kryzknerła Miranda iwycelowała w Króla  i Królową Kyrixu

Lecz pheonix nie pozwoliła na to podleciała w promień ataku i sama go przyjeła padając na ziemie

 i Nagle pheonix dostała enchatix

Phoenix !Enchatix!

Niemoge w to uwierzyć pomysłała Pheonix

Zdobyłam Enchatix-mysłała w jedenj sekundzie

-Teraz mam moc by cie pokonać Mirando Żar feniks-krzynkeła Pheonix i jej atak powalił Mirande która puźniej uciekła

Nagle podeszła do pheonixx reszta Hotix i Rodzice Kary

-Jesteśmy ci wdzięczni Pheonix uratowałaś nas-powiedział ojciec Kary Azach

-Naprawde ty uratowałaś całą planete jesteśmy ci wdzięczni-powiedziała Sierra matka Kary

I nagle do niej podeszła Kara

-Dziękuję że uraratowałaś moich rodziców nie wiem co bym bez ciebie zrobiła-powiedziała Kara i potych słowach się przytuliły
Nagle Ibby poczuła wielki bul w brzuchy i zemdlała 
-Ibby ocknij sie obudzi się n prosze-powiedziała błagająco Mirta
Dziewczęta przeniosły Ibby do alfei by powiedzieć ocałym zdarzeniu faragondzie
u wiedzm Sajrix
-Haha brawo Nadio twuj czar działa czeba każdej czarodziejce terz tak zrobić-powiedziała Miranda
I wszstkie wiedzimy po tych słowach się zaśmiały
U Hotix

Dziewczyny przeniosły Ibby do oddziału szpitalnego w Alfei i opowiedziały Faragondzie Historie
-Hmm wiem co trzeba zorbić-powiedziała Faragonda
Tak?-powiedziała Klaudia
-Musi być posypana specjalnym pyłkiem enchatix jedenej z was-powiedziała Faragonda
-Której?-spytała Crystal
-Czarodziejki miłości-powiedziała Faragonda

Chcecie dalej?/Piszcie w komach!!