Get your dropdown menu: profilki

wtorek, 8 lipca 2014

Opowiadanie 17

"KlauDia and her Arkand"
- Dziewczyny, zdobyłam Arkandę...- krzykneła Kara
- To prawda Karo! Gdy już wszystkie zdobędziecie Arkandy, będziecie tak silne, że z łatwością pokonacie Wiedźmy i przepędzicie je z Wymiaru Magix...- powiedziała Faragonda

Po kilku godzinach, dziewczyny siedziały w pokoju Kary i rozmyślały...
- Czyli my chyba cały czas mamy w sobie te Prastare Arkandy, tylko one ujawniają się tylko wtedy gdy tego potrzebujemy...- powiedziała Phoenix
- To prawda Phoenix, bo gdy Ibby leżała pół-przytomna to ja czułam, że muszę użyć tej Arkandy... I niewiadomo skąd, krzyknełam: Magiczny Pył! Rozumiecie?- spytała Kara
- Rozumiemy cię Karo!- odpowiedziały razem

Po chwili na terenie Alfei pojawiły się Wiedźmy...
- Dziewczyny zobaczcie Wiedźmy!- krzykneła Mirta
- Dobra dziewczyny! Pozycja Obronna!- krzykneła Ibby
- Hotix Enchantix!
Mirta! Czarodziejka Smoczego Płomienia!

Layla! Czarodziejka Wodno- Przyrodnicza!


Phoenix! Czarodziejka Płomienia Feniksa!


KlauDia! Czarodziejka Powietrza!


Crystal! Czarodziejka Wody!


Kara! Czarodziejka Miłości!


Ibby! Czarodziejka Zielonego Płomienia!


- Do Ataku! Konwergencja Enchantix!
I wytworzyły wielką moc, która uderzyła Wiedźmy, ale one ją odbiły i rzuciły ją na Faragondę...
Faragonda leżała pół- przytomna... KlauDia, wreszcie nie wytrzymała i...
- Magiczny Pyłek Enchantix Czarodziejki Powietrza! Przyzywam Cię!- krzykneła KlauDia
Magiczny Pył!
I KlauDia posypała Panią Faragondę Magicznym Pyłekiem... W tym czasie Wiedźmy odleciały...
- KlauDio, zdobyłaś właśnie swoją Arkandę... Gratuluję Ci!- powiedziała Faragonda
- Na cześć KlauDii! Hip Hip!- krzykneła Ibby
- Hurra! Hurra! Hurra!- krzykneły pozostałe Hotix chórem

Podobało się opo?

Brak komentarzy:

Dziękujemy za wszystkie komentarze!